Perłowa

30 rocznica ślubu to rocznica perłowa.
Poszłam tym tropem przy robieniu gratulacyjnej kartki - perłowe papiery, kwiaty z perełkami i same perełki a na koniec perłowa mgiełka :-)

Pracę zgłaszam na wyzwanie w  Diabelskim Młynie, bo temat wyzwania to :błyskotki :-)






Brakuje mi często przy takich "bukietowych" kartkach czegoś, co oprócz kwiatów i liści wypełni kompozycje.Wymyśliłam i zrobiłam sobie takie gałązki. Zrobione ze sznurka i mikrokulek, które leżały mi już dosyć długo w szufladzie, użyte chyba tylko raz.


Komentarze

  1. fajnie pastelowa,
    lubię jak są przemycane tradycyjne kolory rocznic, w końcu ktoś je po coś wymyślił :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. prześliczna kartka :) dziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna :) Fajny pomysł z tymi gałązkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ ona jest fenomenalna, jestem pod kolosalnym wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pastelowe kolorki robią śliczne wrażenie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za miłe słowa :-)